... – tymi słowami pan Dyrektor Michał Błoch zakończył uroczystość w sali gimnastycznej. Rozpoczął zaś słowami poety :”Człowiek wszak własną pracą i wysileniem do wszystkiego dojść może.”, które sugerują, że warunkiem szczęścia są pragnienia, które spełnić można w działaniu, czynie, nie gnuśnieniu i bierności. Miniony bowiem rok szkolny upłynął w naszej szkole, jak zwykle, w atmosferze pracy. Pan Dyrektor dokonał jej podsumowania, a potem wręczył osobiście świadectwa z wyróżnieniem najbardziej pracowitym uczniom. Pogratulował również klasie 2b, która wypracowała najwyższą średnią ocen wśród wszystkich klas. Słowa podziękowania skierował do grona pedagogicznego, a w szczególności do pani Jolanty Olechnowicz, która zdecydowała o przejściu na emeryturę. Pan Dyrektor podkreślił zasługi Pani profesor mówiąc:
„Od prawie trzydziestu lat dopisuje Pani złotymi zgłoskami swój rozdział do księgi historii naszego liceum. To księga pełna zdarzeń, której jednym z głównych bohaterów jest Pani – Wychowawczyni wielu pokoleń, nauczycielka dyscypliny, bez której istnienia – mówią uczeni – bylibyśmy ślepi i nie moglibyśmy poznać innych nauk ścisłych, a może nawet świata. Z drugiej strony nawet matematyka, najszlachetniejsza i najbardziej abstrakcyjna ze wszystkich nauk, nosząc koronę wysoko ku górze, korzeniami musi głęboko tkwić w ziemi, na której żyjemy. To przybliżanie jej, czynienie dostępnej dla uczniów było Pani posłannictwem i dobrze wykonywaną pracą, która przynosiła wymierne efekty w postaci dobrze zdanego egzaminu dojrzałości przez wszystkich Pani podopiecznych.”
W imieniu Samorządu Uczniowskiego głos zabrała jego przewodnicząca, a Rady Rodziców pan Witold Gabryś.
Zespół szkolnych mediów życzy Dyrekcji, Nauczycielom oraz Uczniom udanych wakacji. Do zobaczenia we wrześniu!
Fotografowała: Julia Pura (RMC)